#Twitter po rosyjsku

Ostatnio, w ramach testów i prywatnej ciekawości, przełączyłam wersje językowe z polskiej na rosyjską w swoich kontach w mediach społecznościowych. Nie obeszło się oczywiście bez smaczków językowych, które rzuciły mi się w oczy w profilu na Twitterze.

Co robimy na Twitterze? Zamieszczamy krótkie wpisy, czyli „tweety”, a więc – „tweetujemy”. Po polsku możemy więc „pisać tweety” lub „tweetować” (niektórzy też „twittują”), a nawet „ćwierkać” lub publikować „ćwierknięcia”, choć te formy zazwyczaj zapisuje się w cudzysłowie.

Rosjanie, analogicznie, mają твит i czasownik твитнуть (твитнуть в Твиттере, a więc „opublikować na Twitterze”).

A co, jeśli chcemy udostępnić czyjś tweet? Po angielsku mamy zgrabne „retweet”, co zazwyczaj tłumaczy się jako „udostępnienie, podanie dalej tweeta”. Możemy też „retweetować”, ale to słowo nie występuje zbyt często. Natomiast Rosjanie używają rzeczownika ретвит i czasownika ретвитнуть.

Wracamy do interfejsu, a tam taka sytuacja:

retweet tłumaczenie RU PL

Lokalizacja rosyjska jest dość zgrabna, a polska bardziej opisowa. Obie są karkołomne stylistycznie, choć powtórzenia we wszelkiego rodzaju instrukcjach są mniej rażące, bo chodzi o większą precyzję tekstu i, tym samym, mniejsze pole do różnych interpretacji. W przypadku polskiego tłumaczenia zostało pominięto słowo „tweet”, które w „podane dalej” jest intuicyjnie wyczuwalne.

.

Kolejna kwestia to emotikon (również „buźka”, „emotka”, „uśmieszek”), które po rosyjsku to эмотикон, эмотиконка lub смайлик. Możemy go dodać do naszego tweeta, jest to jedna z funkcji w prawym dolnym rogu okienka. Tutaj w obu wersjach językowych poszło coś nie tak, choć oczywiście znak graficzny rozwiewa wszelkie wątpliwości:

tweet tłumaczenie RU PL

Oczywiście, powyżej podane przykłady zupełnie nie wpływają na funkcjonalność serwisu. Niemniej jednak, z punktu widzenia filologa, są zwyczajnie interesujące pod względem językowym 😉

.


Edycja 21.02.2017 Ha! Człowiek uczy się przez całe życie – istnieje słowo „emoji” i odpowiadające mu rosyjskie эмодзи, o czym zwyczajnie nie wiedziałam.

Ciężko natomiast stwierdzić jak bardzo popularne jest w języku polskim – trafiłam np. na ciekawy artykuł na portalu Spidersweb Słowem roku została… jedna z emotikonek. Ale to nie Oxford Dictionaries ją wybrało, a my, który dotyczy słowa roku 2015. Autor konsekwentnie używa słowa „emotikona”, podczas gdy w anglojęzycznym tekście, do którego odsyła, jest mowa o „emoji”.