Jeżeli znajdziemy się w takiej sytuacji, z pewnością przyda nam się technika zwana po rosyjsku „добавлениe”, co możemy przetłumaczyć jako „uzupełnienie”, „dodanie” – dodatkowego tekstu oczywiście, aby tłumaczenie było bardziej zrozumiałe dla odbiorcy.
Dzisiaj poświęcę parę słów kompensacji – kolejnemu typowi transformacji tłumaczeniowych. Pomaga ona tłumaczowi nie utracić znaczenia tekstu, jeśli pojawią się w nim nieprzekładalne na dany język fragmenty.
Temat, który zamierzam dzisiaj poruszyć i kontynuować przez kilka kolejnych postów jest bardzo obszerny i dotyczy transformacji tłumaczeniowych. Warto je znać, gdyż są bardzo przydatne w pracy każdego tłumacza.
Tłumacz to zawód jak każdy inny i właśnie jak każdy inny ma swoją specyfikę i konkretne wymagania. Dlatego tłumaczy dzielimy na pisemnych i ustnych, choć część z nich z powodzeniem jest w stanie łączyć te dwie role.
O tych zjawiskach pisano wiele, powstało też sporo różnych teorii. Ja też dokładam swoje trzy grosze i przedstawiam definicje znalezione w bogatych zasobach Runetu.
Tłumaczenie symultaniczne (cинхронный перевод) to jeden z najtrudniejszych rodzajów tłumaczenia ustnego. Oznacza ono przekład z jednego języka na drugi w tym samym czasie wraz z wykorzystaniem odpowiednich urządzeń (dźwiękoszczelna kabina, przez którą najczęściej widać osobę, którą się tłumaczy, słuchawki i mikrofon).