Dzisiaj, jak zapowiadałam na swoim fanpage’u, ruszam z nową serią wpisów pt. „10 zapożyczeń” poświęconą zapożyczeniom z różnych języków, które można odnaleźć w języku rosyjskim. Dziękuję za Wasze sugestie, stosowne wpisy na pewno się pojawią. Tymczasem teraz przyjrzymy się paru polonizmom, które na dobre zadomowiły się w języku rosyjskim.
Pomimo noworocznych postanowień części z nas, że co jak co, ale w tym roku zaczniemy dbać o linię, 22 edycja naszej akcji „W 80 blogów dookoła świata” jest poświęcona deserom z różnych krajów. A że ja nie jestem jakimś specjalnym znawcą tematu i oprócz makowca i babki drożdżowej w taki smakołykach za bardzo się nie orientuję, znalazłam ciekawy wywiad na ten temat z cukiernikiem i szefem kuchni Kuźmą Lożnikowem. A, i przy okazji będzie trochę nowych słówek!
Definicji piękna i brzydoty jest tak wiele, jak wiele gustów ludzi, którzy te definicje tworzą. Na jakiej podstawie zatem można stwierdzić, że mamy do czynienia z tłumaczeniem złym lub dobrym?
Pewnie ci z Was, którzy śledzą doniesienia ze świata w dziedzinie literatury i kultury na pewno już wiedzą, że w grudniu 2015 Akademia Szwedzka przyznała Nagrodę Nobla w dziedzinie literatury białoruskiej pisarce i dziennikarce Swiatłanie Aleksiejewicz. Warto zatem zapoznać się, również pod kątem językowym, z wystąpieniem, które z tej okazji wygłosiła.
Wielkimi krokami zbliża się Nowy Rok, pora więc na podsumowania, wyciągnięcie wniosków i plany na przyszłość. Oczywiście, nie może tego zabraknąć również na moim blogu, z którym jesteście już ponad 4 lata.