Liebster Blog Award – dlaczego by nie?

Jakiś czas temu zaprzyjaźniony bloger Janusz zaprosił mnie do Liebster Blog Award. Stwierdziłam, że ostatnio sporo pisałam o nauce języka rosyjskiego, pora więc na małą przerwę i napisanie czegoś bardziej o sobie – od siebie. Zapraszam do lektury!

1. Skąd czerpiesz motywację do prowadzenia bloga?

Na co dzień zajmuję się różnymi rzeczami, niekoniecznie związanymi z moim wykształceniem, więc pisanie o tłumaczeniach i nauce języka rosyjskiego traktuję jako miłą odskocznię, coś w rodzaju rozrywki intelektualnej. Poza tym nie ukrywam, że cały czas się uczę czegoś nowego, co dodatkowo inspiruje mnie do pisania.

Natomiast śledzenie w jaki sposób tworzone przeze mnie treści oddziaływają na potencjalnych użytkowników to już domena moich zainteresowań analityką internetową, z którą zawodowo mam do czynienia na co dzień.

2. Jaka jest Twoja ulubiona piosenka?

Tak ad hoc przychodzi mi do głowy „Somewhere over the rainbow” (za oknem ciemno i mgła, więc akurat w sam raz na poprawę nastroju).

3. Twoja pierwsza myśl po przebudzeniu?

Jest nowy dzień! Yeah!

4. Wymień trzy miłe rzeczy, jakie Cię dzisiaj spotkały.

Dobra kawa rano, brak tłoku w tramwaju i przeczytanie kilku stron książki, która zupełnie mnie uwiodła.

5. Jaką osobę podziwiasz najbardziej? Za co?

Mojego męża – on już wie za co (śmiech).

6. Jaki jest Twój największy talent i jak go wykorzystujesz?

Granie ludziom na nerwach, a na drugim miejscu – chyba zamiłowanie do sportu (gram w siatkówkę, tańczę tańce izraelskie, chodzę na zajęcia ze stepu i pilates, jeżdżę na nartach, a jak się trafi okazja, to chodzę po górach).

7. Najmilszy komplement, jaki kiedykolwiek usłyszałaś?

„O, dzisiaj się uczesałaś”.

8. Twój dom się pali. Możesz wynieść ze sobą tylko jedną rzecz. Co to będzie?

Moja pluszowa foka.

9. Twój pogrzeb. Ktoś z Twojej rodziny albo przyjaciół wygłasza mowę na Twój temat. Co chciałabyś o sobie usłyszeć?

Nic. Niech skończą jak najszybciej i wracają do domu – mi już i tak nic nie pomoże 😛

10. Czy masz jakieś wielkie marzenie, które wciąż nie doczekało się spełnienia?

Tak – wyjazd na Antarktydę i lot śmigłowcem.

11. Na koniec zamiast pytania – zadanie. Zrób dziś coś miłego dla osoby, która się tego nie spodziewa!

Z przyjemnością!

A teraz (żeby nie było tak łatwo) również ja mam parę pytań:

  1. Co byś ugotowała mając do dyspozycji ziemniaki, cebulę, boczek i jajka?
  2. Najbardziej ekstremalna (w Twoim odczuciu) rzecz, którą zrobiłaś w życiu to…?
  3. Czym się kierujesz tworząc nowy wpis na blogu?
  4. Masz dwa przedmioty – szklankę i jabłko. Z czym Ci się one kojarzą? [pytanie, które padło podczas pewnej konferencji edukacyjnej, w której niedawno brałam udział. odpowiedzi były… typowe. Ciekawe, co Wy wymyślicie.]
  5. Podaj trzy przymiotniki najtrafniej opisujące wybrany język obcy, który znasz/którego się uczysz. Jaki to język?
  6. Jaką książkę teraz czytasz? (jeśli nie czytasz, to rozważ, bo może warto ;))
  7. Napisz trzy warianty wyrażające myśl zdania „Idę do domu, bo jestem zmęczona” w różnych rejestrach językowych (dowolnych).
  8. Kim są odbiorcy Twojego bloga? Wymień dwa typy.
  9. Czego najbardziej nie lubisz o 7 rano?
  10. Wolność to…?
  11. Twoja jedna złota rada dla początkującego blogera.

Do udziału w zabawie na słowa zapraszam:

Mari i jej blog o edukacji oraz innych mądrych tematach

Olę i jej wciągający blog o języku niemieckim

Magdę i blog o tajemniczo brzmiącym języku (sami zobaczcie o co chodzi)

Ulę i jej blog o językach różnych

 

Życzę powodzenia, nieśmiało liczę na ciekawe odpowiedzi, a Czytelników bloga zachęcam do dyskusji, bo z pewnością o coś ciekawego można jeszcze zapytać 😉