No nie mogłam odmówić sobie tej przyjemności, żeby napisać ten tekst. Zresztą – któż nie chciałby poczytać, jakie śmiesznostki można znaleźć w podręcznikach między kolejnymi punktami mądrych ćwiczeń z gramatyki?
Poniżej kilka wycinków z różnych podręczników do nauki języka rosyjskiego, z jakich korzystam podczas zajęć. Kiedy trafi się coś, co wywołuje uśmiech na twarzy, od razu wędruje do mojej kolekcji.
Poniżej kilka perełek:
#1
Ćwiczenie pojawiło się w rozdziale poświęconym bardzo przyjemnej czynności – spaniu i snom. W tłumaczeniu na polski otrzymujemy świetlaną wizję pożycia małżeńskiego:
#2
Tutaj zaś mamy odmianę rzeczowników rodzaju męskiego zakończonych znakiem miękkim. Może to kwestia tego, że książka pochodzi z lat 90., a może tego, że szkoła naprawdę jest taka straszna?
#3
Kolej na spójniki „ponieważ” i „dlatego”. W ćwiczeniu szukamy błędów, gdy wtem…
#4
Tutaj jest prawdziwa kopalnia skarbów! Znów podręcznik Iz pierwych ust, rozdział poświęcony stosunkom sąsiedzkim. Pozwolę sobie przetłumaczyć całość:
- Jak niewiele trzeba, żeby wszystko wiedzieć o sąsiadach!
- Nie wiem, co lepsze – widzieć sąsiadów czy słyszeć…
- Trudno być dobrymi sąsiadami w kiepskim sąsiedztwie.
- Żeby wam było dobrze – zróbcie źle sąsiadom.
- Wszyscy sąsiedzi są źli, ale ci wyżej są gorsi od tych niżej.
- Nieszczęście sąsiadów powodem do radości.
Naprawdę można się poczuć zmotywowanym do nawiązywania kontaktów z sąsiadami.
#5
Wybieramy poprawny czasownik. „Słuchać” i „słyszeć” w języku polskim mogą również wyprowadzić w pole. Tutaj dochodzi jeszcze element opiniotwórczy.
Moim zdecydowanym faworytem jest podręcznik Iz pierwych ust. Wysoko oceniam działalność chochlików, które były inspiracją dla autorów.
Na koniec jeszcze jeden smaczek. Trochę poza konkurencją, ale równie śmieszny. Skan pochodzi z książki Общаемся на русском в разных ситуациях N. B. Basko.
Tłumaczyć na polski nie będę, bo… się nie uśmiechniecie 🙂
Obraz Alexey Marcov z Pixabay