Pora na kolejny wpis w ramach znanej już Wam akcji „W 80 blogów dookoła świata”. Tym razem hasło przewodnie brzmi: „Jak opanowany przeze mnie język obcy wpłynął na moje postrzeganie świata?”. Zapraszam do lektury.
Data niniejszej publikacji nie została wybrana przypadkowo – wszak dzisiaj Europejski Dzień Języków. Z tej okazji życzę wszystkim uczącym, chcącym się uczyć lub władającym jednym lub kilkoma językami obcymi miłego świętowania. W końcu każdy powód do radości jest dobry 😉
Zaczęłam się uczyć rosyjskiego, ponieważ bardzo mi się spodobała melodia tego języka. Kiedy usłyszałam go po raz pierwszy w wykonaniu native speaker’a, pomyślałam sobie „fajnie by było mówić w tym języku”. Potem już wszystko samo się potoczyło i sympatia do rosyjskiego (podobnie jak do innych języków słowiańskich) pozostała.
Oprócz rosyjskiego, gdzieś się tam przewinął czeski i ukraiński. To dało mi świadomość jak wiele podobieństw do dziś można zauważyć w językach słowiańskich i dzięki nim domyślić się znaczenia danego słowa, pomimo tego, że usłyszeliśmy je lub przeczytaliśmy pierwszy raz w życiu.
Kolejna sprawa – pomijając dostęp do literatury w danym języku, z którą możemy obcować bezpośrednio, nie poprzez tłumaczenie – to możliwość czytania wiadomości i porównywania relacji na temat danego wydarzenia z dwóch różnych punktów widzenia: polskiego i rosyjskiego. Taka możliwość w przypadku każdego języka obcego jest bezcenna, jeśli pomyślimy jak często w tłumaczeniu informacji pojawiają się błędy, które prowadzą potem do różnych nadinterpretacji i wywołują skrajne emocje.
I trzecia i ostatnia – nauka języka obcego to świetny trening dla mózgu. Zanim nie zaczęłam się regularnie uczyć rosyjskiego, nie zdawałam sobie sprawy ile frajdy daje zwykłe zapamiętywanie słówek i struktur gramatycznych. A potem możliwość przetestowania tego na żywo – bezcenna!
Wiem, że przykłady na to, co się zmienia w percepcji osoby znającej języki obce można by mnożyć, więc ostatnie słowo zostawiam Wam;) Podzielcie się swoimi opiniami w komentarzach!
Zachęcam również do zapoznania się z pozostałymi wpisami w ramach wrześniowej edycji naszej akcji:
Język angielski
- Angielski dla każdego: Jak język angielski wpłynął na moje postrzeganie świata?
- Następna Blogująca: Nie ta sama głowa – jak język obcy sprawia, że człowiek myśli o tym, o czym nigdy nie myślał
Esperanto:
- Językowa Oaza: Czy esperantyści mówią jak roboty?
Język hiszpański:
- Hiszpański na luzie: Przez hiszpańskie okulary. Jak język wpływa na nasze postrzeganie świata?
Język holenderski:
- Język holenderski – pół żartem, pół serio: Język polski z holenderskiej perspektywy
Język niemiecki:
- Niemiecka Sofa: Jak język niemiecki wpłynął na moje postrzeganie świata?
- Blog o języku niemieckim – W 80 blogów dookoła świata: Jak język niemiecki wpłynął na moje postrzeganie świata?
Język norweski:
- Pat i Norway: Jak język norweski wpłynął na moje postrzeganie świata
Język rosyjski:
- Rosyjskie Śniadanie: Jak opanowany przeze mnie język obcy wpłynął na moje postrzeganie świata?
Język szwedzki:
Język włoski:
- Studia, parla, ama: Jak opanowany przeze mnie język obcy wpłynął na moje postrzeganie świata?
Istnieje również możliwość dołączenia do naszej grupy na FB (link, kontakt: [email protected]).